Smakują wyśmienicie. Przyrządzam je na ostro, z ziołami, dodatkiem grzybów, lub z suszonymi pomidorami. Podane z puree z zielonego groszku smakują i prezentują się wybornie.
Upieczone w formie mini krokiecików i przyozdobione możemy serwować jako tapas. Zapraszam do degustacji!
Składniki :
1 szklanka suchej ciecierzycy
1 średnia cebula
1 ząbek czosnku
0,5 szklanki octu jabłkowego
0,5 szklanki bulionu lub wody
2 łyżeczki sody (1 do namoczenia ciecierzycy)
oregano
sól
Sposób przygotowania:
Ciecierzycę zalewamy wodą z dodatkiem sody i pozostawiamy na całą noc, następnego dnia płuczemy dokładnie. Do kielicha blendera wsypujemy posiekaną cebulę, czosnek, ocet, bulion, dokładnie miksujemy, następnie wsypujemy ciecierzycę i sodę, doprawiamy solą i oregano i jeszcze raz miksujemy. Gotową masę odstawiamy na minimum godzinę, aby przeszła przyprawami. Na patelni rozgrzewamy dwie łyżki oliwy i nakładamy łyżką niewielkie porcje. Smażymy na złoty kolor z dwóch stron. W wersji dietetycznej eskalopki pieczemy w piekarniku na blaszce wyłożonej pergaminem lub natłuszczonej. Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez 30 minut.
Wyglądają smakowicie, tylko zastanawia mnie ta ilość octu... Muszą być bardzo octowe w smaku... Fajnie je udekorowałaś ;)
OdpowiedzUsuńAniu absolutnie nie wyczuwalny przeciwnie ma bardzo ciekawy smak. Zmiksowane ciasto rzeczywiście pachnie nieco octem jednak po odstaniu zmienia zupełnie zapach :) Mnie osobiście na poprawę trawienia bardzo dobrze służy ocet jabłkowy, jeśli za nim nie przepadasz możesz zamiast octu użyć białego wytrawnego wina :) Pozdrawiam !
UsuńSmakowite :)
OdpowiedzUsuńMoże wyczarujesz z tego przepisu jakieś pyszne śniadanko :) Pozdrawiam !
UsuńWyglądają obłędnie, narobiłaś smaka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ! O to właśnie chodzi by narobić apetytu ;)
UsuńMoja Droga, wszystkiego dobrego w Nowym Roku, a takie kotleciki koniecznie muszę sobie zapisać :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i Tobie również najlepszego w Nowym roku !
Usuń