niedziela, 24 lutego 2019

ZUPA Z BROKUŁÓW I BOCZNIAKA



Kochani, dzisiaj przygotowałam dla Was przepis na smaczną, błyskawiczną zupę.
Wystarczą cztery składniki, odrobina przypraw i niespełna 30 minut na jej przygotowanie.
Brokuły podobnie jak i boczniaki mają tę zaletę, że wystarczy chwilka, aby je podsmażyć lub obgotować i już są gotowe do spożycia.
Dzięki temu zachowują naturalny smak jak i większość wartości odżywczych.
Propozycji na tego typu dania nigdy za wiele!
Okazują się być niezastąpione wtedy, gdy brakuje nam czasu na gotowanie jak i wówczas, gdy za oknem ziąb, a nam akurat przyszła ochota na talerz pożywnej, rozgrzewającej zupy.              
Danie ma piękny, żywy zielony kolor i przepięknie pachnie świeżą zieloną pietruszką i selerem.
Talerz takiej zupy to odrobina wiosny, za którą wszyscy już tęsknimy.


Składniki:

1 brokuł
100 g boczniaków
2-3 gałązki selera naciowego
1 cebula
garść świeżej pietruszki
2 łyżki oliwy z oliwek
sól i świeżo mielony pieprz do smaku


Przygotowanie:

Brokuły i seler umyć, boczniaki oczyścić, cebulę obrać i posiekać.
Brokuł podzielić na małe różyczki, wrzucić na niewielką ilość osolonego wrzątku (ok. 1 litr) i gotować 5 minut.
W garnku o grubym dnie rozgrzać oliwę, dodać pokrojone w paski boczniaki, podsmażyć na złoty kolor a następnie wyjąć i osuszyć na papierowym ręczniku.
Na tym samym tłuszczu usmażyć posiekaną i posoloną cebulę i seler, około 5 minut.
Dodać pietruszkę i zblendować na gładko.
Następnie dodać brokuły razem z wodą i usmażone boczniaki. Całość połączyć i doprawić do smaku solą oraz świeżo mielonym pieprzem.


środa, 13 lutego 2019

WALENTYNKOWY DESER




Kochani, mam wielką przyjemność zaprezentować Wam to co najbardziej kocham przygotowywać, czyli DESERY!!!
Dzisiejsza propozycja jest wyjątkowa z racji, szczególnego dnia jakim jest dzień św. Walentego.
Walentynkowy deser jest moim autorskim przepisem z dodatkiem mało znanego jeszcze w Polsce produktu, jakim jest mąka z ziaren chufa de valencia.  
Ci z Was, którzy są smakoszami kuchni śródziemnomorskiej wiedzą, że jest to składnik tradycyjnego hiszpańskiego napoju zwanego horchata, o którym pisałam już wcześniej.
Więcej o zastosowaniu i właściwościach tego naprawdę ciekawego produktu podam w następnym wpisie, gdzie przy okazji zaprezentuję przepis na smaczne bezglutenowe ciasto śliwkowo-daktylowe.
Dzisiejszy deser jest prosty w przygotowaniu.
 Możecie podać go z czekoladowym fondue, jak i również z owocami.
W smaku lekko orzechowy, delikatny i aksamitny, bo tak właśnie smakuje mąka z ziaren chufa.
Podobny deser możecie przygotować używając mąki z mielonych orzechów laskowych.


Składniki:

1/2 szklanki mąki z nasion chufa walencja
2 puszki dobrze schłodzonego mleka kokosowego
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
6 łyżek syropu kokosowego
garść posiekanych orzechów włoskich
dowolne owoce

Czekoladowe fondue:

50 g gorzkiej czekolady
2 łyżki mleka kokosowego
1 łyżka rumu

Wszystkie składniki fondue umieścić w jednym pojemniku i rozpuścić w mikrofalówce lub w kąpieli wodnej.

Przygotowanie:

Na patelni rozgrzać 2 łyżki syropu koksowego, dodać orzechy włoskie i podsmażyć około 2 minuty, po czym odstawić.
Mleko kokosowe (tylko tę gęstą część) przełożyć do miski, dodać 4 łyżki syropu kokosowego, ekstrakt waniliowy i delikatnie zmiksować na puch.
Z pozostałego mleka odlać 2 łyżki (do przygotowania fondue) a resztę podgrzać (nie gotować) i połączyuć dokładnie  mąką chufa.
 Wystudzić, po czym delikatnie za pomocą szpatułki połączyć z ubitą śmietaną kokosową.
Przygotować dwa pucharki.
Na dnie każdego umieścić przestudzone orzechy prażone w syropie
kokosowym.
Następnie dodajemy warstwę musu z kokosowej śmietany i mąki chufa walencjańska.
Na sam koniec polać czekoladowym fondue.
Udekorować owocami.

Smacznego!!!