wtorek, 18 marca 2014
BOCZNIAKI W TEMPURZE
Dzisiejsza propozycja to boczniaki smażone w tempurze z cieciorki. W tradycyjnym przepisie do zrobienia ciasta używa się maizeny i mąki pszennej. Ponieważ lubię eksperymentować pomyślałam, że może warto spróbować użyć mąki z cieciorki. Ten pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Grzyby wyszły bardzo dobre, chrupiące i co istotne nie nasiąknięte tłuszczem jak zazwyczaj ma to miejsce w tego typu przekąskach. Okazuje się, że tempura może mieć bardzo szerokie zastosowanie. Również przypadku migdałów i orzechów sprawdza doskonale, ale o tym w następnym wpisie.
Co do samych boczniaków, są to grzyby pochodzące z Chin i są wartościowym elementem diety nie tylko ze względów smakowych, ale również dlatego, że posiadają wartości prozdrowotne. Zawierają niezbędne aminokwasy egzogenne, potas i wapń, witaminy z grupy B i D. Wartość kaloryczna boczniaków to tylko 35-50 kcal w 100 g, a dodatkową zaletą jest niska zawartość tłuszczu, więc dla osób dbających o linię będą doskonałym uzupełnieniem diety.
Składniki:
300-400 g boczniaków
1 szklanka lodowatej wody mineralnej
0,5 szklanki mąki z cieciorki
sól
papryka pikantna, papryka słodka, zioła (opcjonalnie)
tłuszcz do smażenia
Sposób przygotowania:
Z wody, mąki, soli i przypraw robimy ciasto podobne do naleśnikowego. Następnie zamaczamy w nim grzyby tak aby kapelusze były dokładnie pokryte masą i wrzucamy na rozgrzany głęboki tłuszcz. Smażymy kilka minut aż uzyskają zloty kolor. Podajemy z surówkami, ryżem, kasza lub innymi dodatkami w zależności od indywidualnych preferencji.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
boczniaki... pycha!
OdpowiedzUsuńRównież bardzo lubię :) w każdej postaci.
Usuń