Jak większość roślinnych smarowideł przyrządza się ją bardzo prosto, wystarczy ugotować kaszę gryczaną (najlepiej w bulionie warzywnym), upiec jabłka, dodać korzenne przyprawy, starannie połączyć i gotowe.
Pasta ma ciekawy smak i zapach. Pieczone jabłka bardzo ładnie komponują się z kaszą gryczaną, a przyprawy dodatkowo nadają orientalnego akcentu.
Smaczny z pieczywem lub jako wypełnienie do naleśników lub pierożków.
Składniki:
1 szklanka kaszy gryczanej (ugotować w 2 szklankach bulionu warzywnego)
3 średnie pieczone jabłka
4 łyżki pasty tahini
2 ząbki czosnku
szczypta kardamonu i cynamonu
1 łyżka soku z cytryny
garść posiekanej natki pietruszki lub kolendry
Sposób przygotowania:
Ugotowaną kaszę i upieczone jabłka wraz z przyprawami przełożyć do wysokiego naczynia lub do kielicha blendera i wszystko dokładnie zmiksować na gładko.
Gotową pastę przełożyć do słoiczka szczelinie zamknąć. Przechowywać w lodówce do siedmiu dni.
wow, świetny pomysł! zaintrygował mnie ten dodatek pieczonych jabłek, a z tahini to już w ogóle musi smakować wyjątkowo :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na kaszę, z której mało się kombinuje smacznych dań
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.kornikwkuchni.blogspot.com
genialny ten przepis, ja robiłam pastę gryczaną, ale jedynie kakaową, a Twoja propozycja jest super!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pasty :)
OdpowiedzUsuń