Bajadera, Bajaderka, kartofelek lub ziemniaczek - wszystkim dobrze znane ciastko z odpadów cukierniczych. Niezbyt apetycznie i zachęcająco to brzmi, ale w rzeczywistości jest naprawdę smaczna. Osobiście takiej sklepowej bajaderki nigdy nie próbowałam, ale te domowe i owszem, bardzo lubię.
Do zrobienia moich bajaderek wykorzystuję bakalie, dodaję kaszę jaglaną, karob, laskę wanilii, masło kokosowe i od czasu do czasu dla urozmaicenia niewielką ilość ciastek (najlepiej z płatków owsianych lub pełnoziarnistych) w wersji bezglutenowej ciastka można pominąć.
Przygotowanie jaglanych bajaderek nie wymaga wielkiego nakładu czasu ani wysiłku a są naprawdę wyśmienite. Zachęcam do wypróbowania.
Składniki:
1 szklanka kaszy jaglanej
2 szklanki mleka roślinnego
2 łyżki karobu
4 łyżki syropu klonowego
150 g gorzkiej czekolady
1 szklanka różnych bakalii
4 łyżki masła kokosowego
2 łyżki amaretto
laska wanilii lub świeżo starta skórka z cytryny lub pomarańczy
Sposób przygotowania:
1.Kaszę przepłukać pod bieżącą wodą, wsypać do garnka, zalać 2 szklankami mleka roślinnego, dodać laskę wanilii i gotować do miękkości od czasu do czasu mieszając, aby się nie przypaliło.
2. Przestudzoną kaszę wsypać do miski, dodać posiekane bakalie, karob, syrop klonowy, masło kokosowe, amaretto i rozpuszczoną w kąpieli wodnej czekoladę, wszystko dokładnie połączyć.
3. Z gotowej masy formować kulki wielkości piłeczki pingpongowej, które możecie obtoczyć np. w wiórkach kokosowych lub płatkach migdałów.
4. Gotowe odstawić do lodówki na 2 godziny.
genialne słodkości w zdrowszym wydaniu!
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie! Takiej jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńtakie bajaderki to ja mogę lepić codziennie! świetne :)
OdpowiedzUsuń