Ajvar to wyśmienity sos z papryki, bakłażanów i pomidorów - specjał kuchni bałkańskiej. Smaczny i aromatyczny daje nam możliwość wszechstronnego zastosowania w kuchni. Doskonały jako dodatek do tapas, makaronów i zapiekanek.
Składniki:
2 kg papryki czerwonej
1 kg bakłażana
1 kg pomidorów
0,5 kg cebuli
4 ząbki czosnku
1 papryczka chili
2-3 łyżki octu winnego lub wina wytrawnego białego
1 łyżka cukru trzcinowego
sól do smaku
Sposób przygotowania:
Warzywa myjemy, kroimy, układamy na blaszce wyłożonej pergaminem. Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy do miękkości 1- 1,5h w temperaturze 180 stopni. W rondlu rozgrzewamy oliwę, wrzucamy pokrojoną cebulę, podsmażamy i dodajemy upieczone warzywa, przeciśnięty czosnek i papryczkę chili. Gotujemy aż sos odparuje i stanie się gęsty. Doprawiamy solą, cukrem i octem lub winem. Miksujemy do uzyskania ulubionej konsystencji. Przekładamy do słoików, zamykamy i pasteryzujemy 20 minut.
mmm... jakie to miłe zobaczyć taką pyszność z samego rana :)
OdpowiedzUsuńpalce lizać!
a zdjęcia przepiękne!
Dziękuję ! Ciesze się że spodobał się mój przepis :)
Usuńjeszcze nie próbowałam, ale to się zmieni! same składniki już zachęcają, a co dopiero myśl zjedzenia z świeżą kromką dobrego chleba :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz spróbować jest naprawdę pyszny ! Poza tym mamy sezon na paprykę i pomidory więc należy wykorzystać ten czas maksymalnie ! :)
Usuńuwielbiam ten sos!
OdpowiedzUsuńJa również jestem łasuchem na ajvar :)
UsuńCiekawa wersja, ja go robię zupełnie inaczej, w tym roku trafiłam na przepyszny ajwar czarnogórski - był z pieczonej papryki, bez bakłażana, fajne, że tak różne mogą być jego odsłony :)
OdpowiedzUsuńMyślę że w tym przypadku można eksperymentować do woli :) W ubiegłym roku robiłam ajvar tylko z papryki i pomidorów, wyszedł pyszny ! W tym sezonie paprykowym postanowiłam dodać bakłażana :)
UsuńKoniecznie muszę go jeszcze zrobić. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2014 :)
OdpowiedzUsuńJa tu najlpiej u Ciebie zostanę, bo same moje ulubione rzeczy produkujesz :-)
OdpowiedzUsuń