Pamiętacie makowe ciasto
piegusek, które jakiś czas temu pojawiło się na blogu w wersji
bezglutenowej?
Ostatnio wpadłam
na pomysł, aby naszego pieguska
przygotować w zupełnie innej odsłonie - w postaci wegańskiego
sernika.
Mąkę zastąpiłam
aksamitnym tofu, natomiast mak - nasionami chia.
Aby ciasto było smaczne i
ładnie się prezentowało, masę serową wyłożyłam na spód
przygotowany z rozdrobnionych ciasteczek owsianych połączonych z
niewielką ilością oleju kokosowego (możecie
zamiast ciastek użyć granoli).
Wierzch natomiast pokryłam
granche z gorzkiej czekolady i dodatkiem naturalnego jogurtu
sojowego.
Tofurnik jest naprawdę
smaczny!
Nasiona chia pięknie
spajają skadniki, tworząc delikatną,
puszystą i lekką konsystencję.
I co najważniejsze ciasto
jest naprawdę proste w przygotowaniu!
Zapraszam!
Składniki na tortownicę o średnicy 20 - 22 cm:
400 g miękkiego sera tofu
1/2 szklanki mleka
sojowego
10 łyżek nasion chia
1/2 szklanki cukru pudru
2 łyżki oleju kokosowego
1 łyżeczka ekstraktu
waniliowego
1 łyżeczka soku z
cytryny
Na spód:
150 g ciastek owsianych
2 łyżki oleju kokosowego
Ciastka rozdrobnić, dodać
olej kokosowy i dokładnie połączyć.
Gotową masą wyłożyć
równomiernie dno tortownicy.
Granche:
100 g gorzkiej czekolady
2 łyżki jogurtu sojowego
Czekoladę połamać na
kawałki, przełożyć do miseczki, rozpuścić w kąpieli wodnej lub
w mikrofalówce.
Do rozpuszczonej, lekko
przestudzonej czekolady dodać jogurt i całość połączyć.
Przygotowanie:
W misce lub kielichu
blendera umieścić rozdrobniony ser tofu, dodać mleko, cukier, olej
kokosowy, sok z cytryny, ekstrakt waniliowy i dokładnie zblendować.
Następnie dodać nasiona
chia i jeszcze raz całość zmiksować.
Gotową masę wylać na
wcześniej przygotowany spód, wyrównać powierzchnię i umieścić
w lodówce na ok. 1 h.
Na zastygniętą masę
wylać równomiernie czekoladowe granche i ponownie umieścić w
lodówce na ok 3 h.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz