Jeden z moich ulubionych przysmaków. Nie jest trudny w przygotowaniu, a lista składników jest krótka i nieskomplikowana. Bardzo lubię i pomidory i soczewicę, więc to połączenie jest szczególnie bliskie memu sercu. Poza tym pomidory nadają ciekawego smaku mało wyrazistej soczewicy. Oprócz suszonych pomidorów dodałam pesto bazyliowe połączone z wegańskim majonezem, które ma za zadanie nawilżyć i dodać sprężystości. Pasztet można podać tuż po upieczeniu z ryżem, kaszą lub surówkami. Na zimno stanowi doskonały dodatek do pieczywa.
Składniki:
1 szklanka soczewicy
150 g suszonych pomidorów
2 łyżki mąki z ciecierzycy
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka majeranku
1/2 szklanki pesto z bazylii
1/2 szklanki majonezu
2 łyżki oleju
sól, pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Soczewicę zalewamy wodą i moczymy przez całą noc, a następnie gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Pomidory również moczymy przez 2-3 godziny i następnie drobno kroimy. Przestudzoną soczewicę przepuszczamy przez maszynkę. Na patelni podgrzewamy tłuszcz, wsypujemy pokrojoną cebulę i rumienimy. Cebulę, drobno pokrojone pomidory, pesto majonez i pozostałe przyprawy dodajemy do soczewicy i dokładnie wyrabiamy. Masę przekładamy do natłuszczonej foremki i pieczemy przez 40-50 minut w 180 stopniach.
Oryginalnie wygląda :)
OdpowiedzUsuń