Dyniotto najczęściej
przygotowuje w chłodniejsze dni jednak dla miłośników tego
warzywa z pewnością nie ma znaczenia pora roku, ponieważ zawsze i
wszędzie smakuje wybornie.
Aby nadać potrawie
świeżego wiosennego posmaku dodałam odrobinę otartej skórki z
limonki i dużo świeżej kolendry.
Dyniotto zawsze
przygotowuję z niepaloną kaszą gryczaną, jeśli jednak nie
przepadacie za nią możecie spokoje przygotować je z ryżem, choć
przyznam szczerze, że wówczas zdecydowanie traci na swoim smaku!!!
Składniki:
1 kg świeżej dyni
1 l bulionu warzywnego
1 szklanka kaszy gryczanej
niepalonej
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka papryki
słodkiej w proszku
świeża kolendra
szczypta kardamonu
1 łyżeczka skórki z
limonki
sól i pieprz do smaku
1 łyżka oliwy z oliwek
Przygotowanie:
Dynię pokroić na
kawałki, ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i
wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C. Piec do miękkości.
Upieczoną dynię
przestudzić, obrać ze skóry, a następnie zblendować na gładko.
Cebulę i czosnek obrać i
drobno posiekać.
Na patelni rozgrzać
tłuszcz i podsmażyć cebulę razem z czosnkiem, papryką i
kolendrą.
Dodać kaszę, dokładnie
połączyć a następnie całość zalać bulionem i dusić, aż
kasza będzie al dente.
Następnie dodać puree z
dyni, skórkę z limonki, posolić do smaku i całość jeszcze raz
zagotować, zmniejszyć ogień i pozostawić na 5 minut.
Na sam koniec dodać
posiekaną kolendrę i świeżo mielony pieprz.