Porcja owsianki
przygotowana w chłodny zimowy poranek to idealna alternatywa dla
tradycyjnego śniadania złożonego z kanapki i kubka kawy lub
herbaty.
Jest smaczna i
rozgrzewająca!
Szczególnie taka z
dodatkiem bakalii dostarczy nam energii na wiele godzin.
Orzechy włoskie są
źródłem niezbędnych i bardzo ważnych kwasów omega 3 oraz
wartościowego dla naszego zdrowia białka.
Natomiast maleńkie
ziarenka sezamu kryją w sobie ogromy potencjał!
Posiadają bardzo dużo
wapnia, a także
przeciwutleniacze i
fitosterole, czyli substancje niezbędne do prawidłowej pracy serca.
Aby przygotować
talerz pożywnej owsianki i zachować
wszystkie właściwości zawarte w orkiszu, orzechach i sezamie, po
prostu nigdy jej nie gotuję.
Zalewam gorącą wodą i
na kilkanaście minut odstawiam.
Następnie aby uzyskać
pożądaną konsystencję, dolewam odpowiednią ilość gorącego
roślinnego mleka.
Wzbogacam sezonowymi
owocami i gorzką czekoladą, nie słodzę.
Składniki:
na
2 porcje
3/4 szklanki płatków
orkiszowych
2 łyżki sezamu
1/2 szklanki orzechów
włoskich
2 mandarynki
kilka kostek gorzkiej
czekolady
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki otartej
skórki z pomarańczy
szczypta soli
3/4 szklanki musu
dyniowego opcjonalnie
mleko roślinne
1 łyżka oleju kokosowego
Przygotowanie:
Do miski wsypuję płatki,
orzechy i sezam. Dodaję szczyptę soli, olej
kokosowy, cynamon i zalewam gorącą wodą (1,5
szklanki).
Odstawiam na 20 minut.
Następnie
dodaję szklankę gorącego mleka, otartą skórkę z
pomarańczy, mieszam i dzielę na dwie porcje.
Do każdej porcji dodaję
kawałki mandarynki, po 2 łyżki musu dyniowego i po kilka kostek
gorzkiej czekolady.