PYSZNE BEZGLUTENOWE BROWNIE

Przyznam szczerze, że jeszcze do niedawna śmiałam twierdzić, że wypróbowałam wszystkie możliwe przepisy na super czekoladowe brownie - myliłam się. Otóż kilka dni temu w moje ręce trafiła mąka o ciekawej i nieznajomej mi nazwie teff. Z wielkim zainteresowaniem zapoznałam się z cała gamą dobroczynnych właściwości i pomyślałam, że to idealny produkt do wypieków na słono i na słodko. Rezultaty przeszły moje oczekiwania. W tej chwili z cała odpowiedzialnością mogę ogłosić wszem i wobec, że to najsmaczniejsze brownie jakie do tej pory miałam okazje kosztować. Delikatne, wręcz rozpływające się w ustach, to nie lada gratka dla niepoprawnych czekoladoholików. Wilgotne a jednocześnie sprężyste, co zazwyczaj w wypiekach pozbawionych glutenu jest praktycznie niemożliwe. Wyjątkowa struktura i niecodzienny smak są zasługą właśnie dodatku maki teff. Charakteryzuje ją szczególna zdolność wiązania wody, właśnie dlatego wypieki z jej dodatkiem są wilgotne, delikatne i bardzo smaczne. Poza tym mąka jest naturalnie bezglutenowa, zawiera cenny błonnik, białko. To idealny produkt dla osób z celiakią, ale także dla tych, którzy chcą jeść zgodnie ze wskazaniami zdrowej zbilansowanej diety.

Składniki:

300 g maki teff

250 g pieczonych buraków

70 g daktyli

100 g oleju kokosowego

4 łyżki kakao 80%

1 dojrzały banan

1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia

1 łyżeczka sody

Przygotowanie:

Daktyle umieścić w szklance, zalać letnią wodą i odstawić na godzinę.

Buraki i banana obrać, pokroić w plastry, umieścić w blenderze,

dodać namoczone daktyle łącznie z wodą i pozostałe składniki. Całość dokładnie zmiksować.

Tortownicę natłuścić, obsypać równomiernie mąką i wylać ciasto. Szpatułką lub łyżką wyrównać powierzchnię. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C i piec 45 minut. Ciasto wyciągnąć z foremki dopiero po przestudzeniu, gdyż jak już wcześniej wspomniałam ma bardzo delikatną piaskową strukturę. Dowolnie udekorować.